Niniejszym Roch odszczekuje, hau hau, wszystkie krytyczne uwagi pod adresem Opera Team. Po drobnych bolączkach trzeba przyznać, że wszystko hula, aż miło na sercu się robi bo nie trzeba migrować, a z tym zawsze są jakieś problemy. Bo to pozycjonować trza, a to linki aktualizować, a tak Roch zostaje z Operą do czasu, aż nie trafi szóstki i sobie nie kupi jakiegoś wypasionego serwera i będzie sam sobie panem i władcą.
****
Abstrahując od techikaliów Roch oficjalnie chwali pogodę bo na weekend ma być full wypas słonecznie i, kto wie, może uda się zorganizować jakiś spontaniczny zlot z Przyjaciółmi, a jeśli nie to Roch samotnie będzie pedałował w poszukiwaniu jakiś ciekawych miejsc wartych uwiecznienia.Kilometrów wciąż brakuje, a chęci wciąż są.
Roch pozdrawia Czytelników.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz