Roch zaczyna nietypowo bo rano, ale i okazja jakoś bardziej ku temu sprzyjająca.
Roch pragnie złożyć wszystkim Czytelnikom gorące życzenia zdrowych, pogodnych i wesołych Świąt, oby stół uginał się pod ciężarem potraw, oby karp lekkim był, żeby pod choinką prezenty się nie mieściły, żeby w przyszłym roku spełniło się to, co miało się spełnić w tym roku, no i spełnienia wszystkiego czego sobie życzycie Czcigodni.
A Wam, Bracia i Siostry, Roch życzy, żeby dętki nie pękały, żeby łańcuchy się nie wyciągały, żeby rower sam pedałował, żeby powstawały nowe trasy rowerowe, żeby kilometry się mnożyły, a zmęczenie się dzieliło, żeby zawsze była pogoda i, jednocześnie, ochota, żeby kondycja rosła, a wraz z nią czas, żeby bidon zawsze był pełny, żeby drzewa nie wyrastały, a korzenie się chowały.
Jednocześnie Roch dziękuje, że wytrzymaliście z nim ten rok i ma nadzieję, że kolejne będą równie udane.
Roch.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz