Pogoda w ostatnim czasie działa w trybie binarnym, albo pada śnieg, albo nie pada. Wczoraj, nie licząc lekkiego opadu, pogoda zapowiadała się świetnie, asfalt suchy, nawet ciepło, a dziś na samochodzie Rocha leżało pięć centymetrów śniegu.
Nie przygotowany, do odśnieżania, Roch stanął przed samochodem i czekał, aż sam się odśnieży, ale jakoś nie chciał więc Roch musiał się poświęcić i zrzucić zalegający śnieg. Gdyby Roch popołudniu miał zabierać się za jazdę to samochód sam by się odśnieżył bo temperatura znowu urosła.
Takie huśtawki nie działają na Rocha mobilizująco z tego względu, że nastawiony na wypad rowerowy Roch zamka się w sobie, gdy widzi śnieg za oknem. Pogoda na weekend pewnie będzie binarna, albo śnieg, albo nie.
Roch pozdrawia Czytelników.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz