Wiatr ustał, powrócił ład i porządek w pogodzie, a więc Roch poszedł na rower. Jako, że harmonogram dnia był bardzo napięty i do południa można było tylko chwilkę poświęcić na pedałowanie, ale Roch postanowił, że nawet chwilka na rowerze to jest to, czego Roch potrzebuje, aby szara komórka odpoczęła, a Roch przestał myśleć o tych wszystkich zerach logicznych, jedynkach logicznych, slotach, oknach zapisu, do których trzeba dostosowywać się z dokładnością do mikrosekundy. :) :-)
Roch pojechał na Repty, aby tam odpocząć, zaczerpnąć świeżego powietrza, jednym słowem zrelaksować się. Razem z Rochem, na Repty, pojechał aparat, którym Roch zrobił kilka zdjęć. Po wjechaniu w krzaki Roch poczuł się jak nowo narodzony, co prawda poczucie to przerywał stukot sterów, które nie zostały dokręcone po ostatniej przygodzie z Bomberkiem, ale i tak było warto.
Roch zatrzymał się nad bajorkiem, chwilę pochodził z aparatem, aż wypatrzył zakochanych biwakujących na trawce i postanowił, że da im spokój, niech się cieszą sobą, a Roch popedałował przed siebie bo chciał jeszcze zaliczyć Dolomity, żeby przyjemności stało się zadość. Jak Roch postanowił tak zrobił i po chwili widział już początek Dolomitów na horyzoncie. Wjechał w las i wyjechał na końcu, wjechał z powrotem w las i wyjechał na początku, takie to cuda są na Dolomitach.
Po powrocie do domu Roch rozłożył się z gratami i dalej działał z pastylką, udało się uruchomić komunikację z komputerem, udał się odczytać numer, ale nie udało się wyeliminować “śmieci”, które pojawiły się przy okazji, ale i to Roch rozgryzie, bo łebski z niego chłopak, a przy tym skromny.
Roch chyba odnalazł swoje powołanie, które łączy dwie jego pasje, elektronikę i informatykę. Teraz tylko połączyć to wszystko z jego największą miłością, czyli rowerem i Roch będzie najszczęśliwszym chłopakiem na Świecie, a przy tym nadal pozostanie skromny.
Roch pozdrawia Czytelników.
brakuje mi tu emoticonek
OdpowiedzUsuńMiło się czyta. Roch mocno siedzi w siodle dosłownie i w przenośni :)
Fakt, emotek nie ma, ale i bez nich da się pisać :P
OdpowiedzUsuńreeda rozłożyły na łopatki niewyczerpane pokłady skromności Rocha.
OdpowiedzUsuń:D :D
OdpowiedzUsuń