Roch chyba będzie musiał zacząć organizować czas za pomocą jakiegoś magicznego organizera bowiem zaczyna mu brakować czasu. Do tego dochodzi ogromny mróz, czasem dochodzący do -15°C wcale nie ułatwia porannej pobudki. Na szczęście marzec za pasem więc można mieć nadzieję, że mrozy — i zima w ogóle — ustąpią i w końcu zrobi się wiosennie.
Notki będą pojawiały się rzadziej, ale w okresie rowerowym Roch postara się żeby zachodziło równanie \”rower = notka\”, a może nawet będą pojawiały się jakieś zdjęcia. Te lotniskowe na pewno, bo weekendy w końcu są wolne i można będzie jeździć na lotnisko.
Roch pozdrawia Czytelników.
Dodaj komentarz