Kolejny weekend za Rochem; ponownie spędzony wraz ze swoją ładniejszą połówką. Tym razem pojechali do Opola na
"Opolską galę żużla na lodzie". To był świąteczny prezent, który Roch dostał od swojej Ukochanej. Na miejscu czekały na nich akredytacje dziennikarskie z wielkim napisem
"FOTO PRESS" co uprawniało do fotografowania całej imprezy z pierwszego rzędu. I tak zaczął się kolejny przewspaniały wieczór we dwójkę.
Roch dał się porwać fotografii i o mały włos nie wypadł na lodowisko kiedy Mitsubishi Pawła Dytki uderzyło w bandę, o którą Roch opierał się robiąc kolejną słit focie. Na szczęście na posterunku była druga połowa Rocha i w porę zareagowała. Zdjęcie jest, Roch cały i zdrowy i o to właśnie w tej zabawie chodzi. Są całkiem niezłe zdjęcia i są kolejne wspólne wspomnienia.
Roch pozdrawia Czytelników.
Przyznam, że nie wiedziałem nawet, że istnieje takie coś... ;) Zdjęcia jak najbardziej udane.
OdpowiedzUsuńImpreza przefajna, niedługo w Częstochowie ma być podobna Gala :-)
OdpowiedzUsuń