Notka napisana w wielkich bólach, bo za pomocą telefonu, ale warto było się męczyć, bo wiadomość jest dobra, bardzo dobra, a nawet genialna.
Otóż Roch został... tatą, a właściwie to zostanie, gdzieś w październiku, bo wtedy na świat przyjdzie Matylda, Lena, Roch lub Kacper, bo jeszcze młodzi rodzice nie zdecydowali się na finałową dwójkę imion.
Do końca nie wiadomo też będzie jaka płeć bowiem oboje nie chcą jej znać, a wieć jedno imię dla dziewczynki, a drugie dla chłopczyka.
Można gratulować.
Roch pozdrawia Czytelników.
No to serdecznie gratuluję i trzymam kciuki za zdrowie mamy, maleństwa i Rocha naturalnie.
OdpowiedzUsuńTo wielka radość. Gratulacje, najlepsze życzenia szczęścia dla Was wszystkich. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGratuluje:) super
OdpowiedzUsuńOooo..Roch jest szybki niedawno czytałam ,że poznał drugą połówkę a tu już trójeczka Was będzie :) ...chyba ,że cas tak szybko leci ech....
Bedzie przerwa w rowerku na bank...i nie pisz ,że "nie" bo u nas było to samo- 1,5roku z głowy na dwóch kółkach ;)
Gratulacje :P
OdpowiedzUsuńA dziękuję wszystkim :)
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie Roch! U mnie termin wrzesień ;)
OdpowiedzUsuńTo jeszcze ode mnie gratulacje dla przyszłego Taty! :) Myślałem, że owo trzymanie kciuków dotyczyło czegoś innego (aczkolwiek również związanego z "tematem" :)), a tu proszę ;)
OdpowiedzUsuńNie, "tamto" nadal się załatwia ;-)
OdpowiedzUsuńNo tak tak, myślałem, że może jakiś przełomowy krok czy coś ;) Chociaż nie znaczy to oczywiście, że ten krok nie jest przełomowy :)
OdpowiedzUsuńJest bardzo przełomowy.. Teraz wszystko jest inne.
OdpowiedzUsuńGratuluję :D Teraz tylko czekać na nową rowerzystkę albo rowerzystę :P Bo spodziewam się że zaszczepisz młodzieży roweroholizm :P
OdpowiedzUsuń:) oby złapało bakcyla rowerowego, w końcu może trafi się ktoś z siłą przebicia do reprezentacji Polski ;)
OdpowiedzUsuńPowiem tyle - chciałbym żeby uprawiało jakiś sport, ale nie będziemy (wraz z Małżonką) narzucali mu konkretnej dziedziny. Jeśli mają to być szachy to niech będą - a my będziemy na każdych zawodach czy pokazach mu kibicować.
OdpowiedzUsuń