Kategoria: Trasy rowerowe
-
Weekend bardzo wyprawowy
Wypraw ciąg dalszy — i to nie byle jakich wypadów, bo poprzeczka znowu została podniesiona, ale jeśli chce się pojechać na dwudniową wyprawę pod namioty, to trzeba się rozwijać i wypuszczać coraz dalej. Tym razem Roch nie musiał nic kombinować, bo każdy chciał jechać na rower, zjeść zupę z termosu i napchać się bezkarnie słodkim i…
-
Trasa Poraj – Częstochowa na rowerze
Czasem rowerowe życie zaskakuje i znienacka podpowiada dużo lepsze trasy, niż początkowo planowaliśmy. Podobnie było w ostatni weekend, kiedy planowali wypad do Tarnowskich Gór. Pojeździć po lesie i innych terenach, ale Rochowi nie bardzo to pasowało. Nie dlatego, że nie chciało mu się jechać do TG, ale dlatego, że trzeba byłoby jednak trochę jeździć po…
-
Chłop do Folwarku jedzie, czyli w końcu w Kamyku
Długo Roch zastanawiał się i kombinował, jak dojechać do kolejnego rowerowego celu, jakim jest Folwark Kamyk, w miejscowości — no przecież — Kamyk. Normalnie dojechać tam można dość ruchliwą drogą, można też częściowo dojechać bocznymi drogami, ale i tak wszystkie boczne drogi łączą się z tą najbardziej ruchliwą, którą ciężko jest pokonać rowerem. Szczególnie że…
-
Hałding, czyli Panie! Hałdy to mi z ręki jadły!
Długo się Roch zabierał do przejechania tej trasy, ale w końcu się udało. Dużo też o niej pisał, bo najwcześniejsze są jeszcze z zeszłego roku, ale dopiero teraz Rochowi udało się temat wziąć na tapet i go zrealizować. Po części wynika to z tego, że w tym roku ma inne podejście do roweru. Jeśli jest…
-
Paprocany – Pszczyna – Paprocany
Odkąd Roch skompletował „Rowerowy Zestaw Wypadowy”, czyli pisząc po ludzku, kupił bagażnik rowerowy, świat tras rowerowych stanął przed nim otworem. Do tej pory jak pomyślał o tym, że musi pakować rowery do bagażnika, to dostawał białej gorączki. Inna sprawa, że zapakowanie czterech rowerów jest niemożliwe i nawet kombi nie daje rady. Trzeba by jakiegoś VAN-a mieć na boku, który jeździłby…