Sprawy remontowe toczą się swoim torem, ale trzeba wziąć pod uwagę, że istnieje też inne życie niż szpachla, deski i wełna mineralna. Inne życie to przede wszystkim rower i pedałowanie, a że pogoda zaczęła w końcu dopisywać to Roch wykorzystuje okazję do jeżdżenia na rowerze. Oczywiście wraz z Rochem nie odpuszcza też Młody, który dzielnie walczy w terenie. I wychodzi mu to coraz lepiej. Od wizyty na Red Bull Roof Ride, Młody nie robi nic innego jak tylko „bar spiny”. Na szczęście tylko pozoruje, bo już dawno leżałby przygnieciony przez rower, ale miło patrzeć jak iskierka freeride\’u w Młodym się tli. Tylko ją pielęgnować.