Z tym nowym suportem to Roch trochę popłynął, bo nowy to on był dwa sezony temu, jak Roch kupował go w zaprzyjaźnionym Adventure i myślał, że od razu go wymieni, ale prowizorki są najtrwalsze, więc jeszcze dwa sezony przejeździł na rozwalonym suporcie. Poza tym rozleciał się kask, o którym Roch pisał wcześniej, czyli Abus Viantor to już przeszłość. Ogólnie w ostatnim czasie sporo się działo i sporo serwisowało się. Jednak, pomimo tych niedogodności, powoli się rozkręca. A w sobotę będzie pierwszy, poważny, test kondycji i roweru.
(więcej…)Tag: Naprawa
-
Działa jak złoto, wygląda jak milion dolarów
No dobra, Roch nie będzie tutaj udawał przesadnie skromnego – w ogóle nie będzie udawał skromnego, bo jego zdaniem odwalił kawał dobrej roboty. Jak zapewne wiecie Roch nosił się z zamiarem uruchomienia swojego Cuba, bo ten od czasu wymiany kół na nowe stał w garażu, bo hamulce zaczęły niedomagać, a właściwie to przestały całkiem działać – szczególnie tylny. Dzień zero Roch wyznaczył sobie na sobotę, bo wolne, bo można zająć się swoimi sprawami. I tak też Roch zrobił – wszedł do garażu i staną przed całkiem poważnym wyzwaniem.
(więcej…)