Postanowienia noworoczne mają to do siebie, że nie zawsze udaje się ich dotrzymać, a w przypadku Rocha ich dotrzymanie graniczy z cudem. Powodów jest wiele, aż za wiele, a Roch za każdym razem analizuje, dlaczego się nie udało. Główną przyczyną jest – oczywiście – brak czasu, bo Roch musi robić wszystko i jeszcze więcej. Tak więc czasu na rower jest bardzo mało, a końcówka roku pokazała, że idzie to w bardzo złym kierunku. Listopad i grudzień to porażka pod względem jeżdżenia na rowerze. W latach poprzednich Roch starał się jeździć niezależnie od tego, czy padał śnieg, czy był mróz albo było słonecznie i wiosennie. Zawsze wpadało kilkanaście wypadów; niektóre krótkie, niektóre długie, ale zawsze było coś. Ten mijający rok, czyli 2023, był najgorszym od kilku lat. I właśnie teraz, w 2024 roku, Roch to zmieni. Napisze czego nie zrealizuje w ciągu roku i dotrzyma tego, tak żeby na koniec kolejnego sezonu móc napisać, że udało się nie dotrzymać postanowień noworocznych.
(więcej…)Tag: Nowy Rok
-
Podsumowanie roku 2021 i plany na 2022
Mamy połowę stycznia, teoretycznie teraz Roch powinien porzucić wszystkie swoje postanowienia noworoczne, które na początku roku sobie postawił za cel. Jednak okoliczności, które zaistniały, a o których Roch już pisał spowodowały to, że ta najważniejsza i najbardziej wyczekiwana notka powstanie z drobnym opóźnieniem. W poprzednim roku działo się całkiem dużo i było całkiem rowerowo, choć na pewno nie tak jak Roch chciał żeby było, ale jak się nie ma czego się chce to trzeba polubić to co się ma.
(więcej…)